sobota, 22 sierpnia 2015

EOS - test

Długo przymierzałam się do zakupu balsamu do ust EOS, decyzję utrudniała jego trudna dostępność oraz liczba podróbek, o których można przeczytać na większości urodowych blogów. Przy okazji kolejnych kosmetycznych zakupów na allegro zaryzykowałam, wybór padł na EOS Sweet Mint. 
Nie obyło się bez problemów - wysokie temperatury sprawiły, że balsam dotarł do mnie uszkodzony. Na szczęście sprzedawca szybko zareagował i kilka dni później miałam już pełnowartościowy produkt.
uszkodzony EOS
Miętowe jajeczko pachnie bardzo przyjemnie, jeszcze lepiej smakuje: słodko i orzeźwiająco, a na ustach pozostawia ochronną warstwę, która dodatkowo przyjemnie chłodzi. Opakowanie jest ładne i solidne, nie obawiam się, że przypadkowo pobudzi mi zawartość torebki.
EOS po reklamacji
Pomadka jest bezbarwna, przyjemnie nawilża usta, jednak muszę ją aplikować dość często - szybko znika z ust.
Jestem zadowolona z zakupu, EOS będzie mi towarzyszyć teraz na co dzień i już się zastanawiam jaki smak wybrać przy kolejnych zakupach.

Cena: 21,99zł + przesyłka
Sprzedawca: PC_NETCOM

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz