środa, 12 sierpnia 2015

Pysznie w Valdi Plus

Mikołów kryje w sobie sporo uroku. Jeden z upalnych lipcowych dni spędziliśmy w Śląskim Ogrodzie Botanicznym, pełnym różnorodnej roślinność i interesujących zdjęć (trafiliśmy na wystawę). Po wyczerpującym spacerze postanowiliśmy nabrać energii w restauracji Valdi Plus.
Otoczenie lokalu niezbyt zachęcało - wąski budynek pomiędzy drogami, z zewnątrz bardzo zwyczajny, raczej sklepowy niż restauracyjny. Jednak pozytywne wrażenia rosły z każdą minutą: eleganckie, ładne wnętrze, doświadczona i liczna obsługa, przyjemny ogródek. Kulminacją były podane napoje i dania. 
Lemoniada
Lemoniada przerosła moje oczekiwania - szklanka pełna różnych cytrusów, truskawek, borówek i mięty - idealna! Nie gorszy efekt zrobił na mnie łosoś faszerowany fetą i zapieczony w boczku, podany z sosem, gotowanymi warzywami i nuggetsami ziemniaczanymi. Bajka! Naprawdę nie jadłam lepszego. Żeberka z świetnym sosem podane na plackach ziemniaczanych były równie pyszne.
Wyszliśmy w brzuchami pełnymi pysznego jedzenia i wiemy, że nie raz jeszcze tam wrócimy!


Byłam bardzo pozytywnie zaskoczona wizytą w Valdi Plus, wciąż szukam pretekstu by tam wrócić, a myśl o ich lemoniadzie prześladuje mnie - szczególnie w tak upalne dni.

Ogólna ocena: 9/10
Cena: nie pamiętam
Miejsce: Mikołów ul. Gliwicka 365

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz